Mój poprzedni post nie przebrnął przez cenzurę więc cytuję jeszcze raz płk Kurtza: "młodych żołnierzy uczą zrzucać bomby a nie wolno im napisać na samolocie k...wa bo to niemoralne". Jakież to aktualne w dzisiejszej polityce...
Genialny film.
Zagrał świetnie miał w dupie co się dzieję dookoła, nie bał się niczego a zależało mu najbardziej na falach haha
Rzadko piszę posty na filmweb, gdyż do krytyka filmowego jest mi daleko a w większości przypadków szkoda mi czasu klikać w litery, dla tego filmu jednak zrobię wyjątek.
Nie trafił do mnie, oglądalem go pierwszy raz w wieku 17-18 lat po czym wyłączyłem w połowie. Minęło 6 lat, nie jestem obojętny na moralne rozterki...
Nie jestem wstanie odnaleźć choćby jednej wady tego filmu. Coppolla stworzył 3 godzinny film chociaż słowo film wydaje się zbyt miałkie przy tym geniuszu w którym wszystko co powinno się znaleźć się znalazło. Począwszy od genialnych ról kończąc na zdjęciach. To co zrobił w tym filmie Sheen powinno być pokazywane w...
Byłoby arcydzieło, a tak, to tylko bardzo dobry film.
Końcówka przypominała mi chwyt z książki Cosery'ego "Szyderstwo i przemoc": w książce tej przedstawiciel władzy jest straszny i śmieszny zarazem, ale w żaden sposób nie jest przytoczony ani jeden przykład owej straszności i śmieszności. Po prostu autor na siłę...
UWAGA! MOŻLIWE SPOILERY!
Zacznę od oczywistych faktów - film w całej rozciągłości definiuje słowo "genialny". To najlepszy film F.F.Coppoli i niech gadają co chcą o palmie pierwszeństwa dla Ojca Chrzestnego. To jednocześnie jedno z arcydzieł światowej kinematografii - kto wie, czy nie największe. Jak w żadnym innym...
moi faworyci to zdecydowanie:
"Jestem artystą. Nie pływam po gównie." - Lance :D
"Wiesz kto tu dowodzi?" "Wiem"
"Dowodzisz tu?" "A nie pan?"
:)
100%-owy film psychologiczny. Bardzo trudny do odbioru. Poruszający motyw wewnętrznej wojny i jej bezsens. Rola Brando, godna oscara, nie wiem czemu nie dostał. Martin Sheen również świetny. Kapitalna scena rozmowy Kurtz`a z Willard`em i wyłaniająca się z mroku twarz Marlon`a Brando. Mistrzowska reżyseria Coppoli, ten...
więcejNie rozumiem zachwytów nad tym filmem. Czasami mam wrażenie, że ludzie oceniaja jak stado baranów. Dobra obsada, ciekawa muzyka, uznany reżyser do tego przedziwnie poprowadzona akcja - szczególnie w koncowce i mamy przepis na wysoka ocene niejako z urzedu. Film jest niezły przez pierwsze 2 godziny, ale po dotarciu do...
więcejZaczyna się fajnie, a im dalej w górę rzeki tym nudniej i gorzej. Nie jest to film zły, ale na pewno nie jest to arcydzieło.
Męczyłem się te ponad 3 godziny niesamowicie.
Przyznaje się z wielkim strachem, że dla mnie ten obraz nie jest dziełem, hitem, arcydziełem, wielkim filmem, filmem życia czy jakkolwiek go tutaj nie nazywano... :) Odświeżyłem go sobie właśnie teraz, po latach i niestety potrzebowałem wiele samozaparcia, żeby momentami nie podwijać do przodu... nie mniej dałem...
Jak myślicie który film był lepszy, w rankingu są na sąsiadujących miejscach ale moim
zdaniem nie ujmując niczego "Czasowi" Łowca Jeleni był o wiele lepszy.
Kinowa zdecydowanie lepsza. Spójna. Pozbawienie scen "luźniejszych" i ograniczenie obrazu do podróży przez kolejne kręgi piekielne zdecydowanie wyszło filmowi na dobre. Do dziś pamiętam pierwszy seans i narastającą zgrozę. 10!
A wersji reżyserskiej musiałbym obniżyć ocenę do 8.
Dlatego doradzam tym widzom, którzy...